Sikorki i pierwszy śnieg

Dawno nic tu się nie pojawiło, bo choć udało się zdjęcia zrobić, to jednak na wstawienie zabrakło czasu. A że maleńki człowieczek, który zawitał do naszej rodzinki, ma jednak najwyższy priorytet, to niestety tego widać tu konsekwencje. Dzisiaj nadrabiam, spadł, no cóż, raczej padał pierwszy śnieg tego roku, a sikorki za moim oknem postanowiły pokazać się z najlepszej strony.







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dalików

Magnolie, azalie...

Moje zdjęcie
Iwonka
Jestem kobietą o wielu pasjach, która stara się cenić każdą chwilę. Nie boję się wyzwań, a jedynym ograniczeniem jest czas, którego zawsze za mało. Największym szczęściem jakie mnie spotkało jest rodzina, a szczególnie czwórka moich wymarzonych i wyczekanych Skarbów. To one dają mi siłę i są największą motywacją do stawiania sobie i pokonywania wyzwań. Wierzę, że każda chwila poświęcona bliskim zaprocentuje w ich życiu wielokrotnie, więc nie żałuję wysiłków, by wspólnie spędzany czas miał odpowiednią jakość. Blog jest chęcią podzielenia się z Wami, drodzy czytelnicy, naszymi poszukiwaniami i sukcesami w odkrywaniu świata i radości ze wspólnie przeżywanej codzienności.