Pawlikowice cmentarz wojenny 1914-18

Nie jest łatwo zmierzyć się z taką ilością mogił, zwłaszcza że część z nich można poznać jedynie po zarysie, brak krzyży, pewnie ze względu na upływ czasu, czy płyt nagrobnych. Ale jest to miejsce wyjątkowe i na pewno wrócimy tu, kiedy bujna roślinność nie będzie mogła skrywać mogił, a więc wczesną wiosną lub bardzo późną jesienią.

Logistycznie nie jest strasznie trudno trafić, ale też brak jakiegoś oznaczenia. Zdjęcia może nie są najlepszej jakości, ale to najważniejsze widać, a nie chciałam jakoś błyskać fleszem - jakoś tak mi się wydawało nie na miejscu.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Dalików

Magnolie, azalie...

Moje zdjęcie
Iwonka
Jestem kobietą o wielu pasjach, która stara się cenić każdą chwilę. Nie boję się wyzwań, a jedynym ograniczeniem jest czas, którego zawsze za mało. Największym szczęściem jakie mnie spotkało jest rodzina, a szczególnie czwórka moich wymarzonych i wyczekanych Skarbów. To one dają mi siłę i są największą motywacją do stawiania sobie i pokonywania wyzwań. Wierzę, że każda chwila poświęcona bliskim zaprocentuje w ich życiu wielokrotnie, więc nie żałuję wysiłków, by wspólnie spędzany czas miał odpowiednią jakość. Blog jest chęcią podzielenia się z Wami, drodzy czytelnicy, naszymi poszukiwaniami i sukcesami w odkrywaniu świata i radości ze wspólnie przeżywanej codzienności.